poniedziałek, 7 sierpnia 2017

Patrol wieczorową porą


2 sierpnia policjanci życzliwie zaprosili napastnika do radiowozu, by mógł przedstawić swoją wersję wydarzeń. Siedział tam z kwadrans. Policjant skrupulatnie notował "cenne" słowa napastnika. Duuuża doza cierpliwości i życzliwości. Napastnik nie był skuty, ani nie sprawdzano mu, czy jest poszukiwany listem gończym. To swój! Swoich się nie sprawdza, ani nie zakuwa.
Zakuwa się i sprawdza w całej Unii Europejskiej, tylko samotne kobiety prowadzące samotnie zadłużone w KRUSie gospodarstwo rolne.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!