Sprzedam, bo mam 😊
Dla głodnego miasta Poznania,
Od supermenki z Mazur 😉😁
Izabella Redlarska
511945226
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Ale cudowny kosz warzyw!
OdpowiedzUsuńGratulacje Indianko :)
Piękne warzywa wyhodowałaś :)
OdpowiedzUsuńSuper!
zamiast sprzedawać rób przetwory na zimę
OdpowiedzUsuńZrobię. Przymierzam się.
UsuńZe wszystkiego, co masz w tym koszyku możesz spróbować zrobić kiszonki na zimę. Sfermentować można dosłownie wszystko. Po sieci krąży wiele przepisów np. takie kiszonki u Olgi: http://www.olgasmile.com/kiszony-kalafior.html
OdpowiedzUsuńhttp://www.olgasmile.com/kiszona-marchew.html
http://www.olgasmile.com/kiszone-buraki.html
O przetwarzaniu w ten sposób żywności wydano niedawno kilka książek.
Myślę, że jeśli masz problem z opałem lub utrudniony dostęp do pieca, to jest to wyjście, by przerobić warzywa z ogródka i móc je zimą jeść.
Dzięki za przepisy. 💝 Wypróbuję 😀💝
OdpowiedzUsuń