poniedziałek, 3 lipca 2017

Oferty się sypią

Letnie oferty wakacyjnej współpracy się sypią na bogato, ale tym razem pomna negatywnych doświadczeń z oszustem z Warszawy i Mazur oraz z cwaniarami z Nowej Huty, Indianka nie wchodzi w te oferty, których oferenci mają odpychające gęby i styl bycia, lub intuicja Indiance mówi,  że dana osoba może okazać się zgniłym jajem. Nienawistna nagonka na Internecie oduczyła Indiankę naiwnej wiary, że z każdym można się dogadać i wspólnie owocnie działać.

5 komentarzy:

  1. Indianko z obcymi trzeba ostrożnie bo nigdy nie wiesz na kogo trafisz. Ktoś może wizualnie wyglądać normalnie, ale mieć podłe zamiary, zwłaszcza teraz, gdy jest ta nagonka na ciebie. Możesz trafić na podstawioną lub zmanipulowaną osobę, co przyjedzie tylko po to by ci syfu narobić, donosy naskładać - jak te dwie naciągaczki z Nowej Huty.

    OdpowiedzUsuń
  2. Dokładnie. Za dużo szemranych typów chciałoby tu przyjechać.

    OdpowiedzUsuń
  3. To ja w drodze nad Hańczę i do mojej przyjaciółki z Wolnych Koni,do Ciebie nie zajadę,szkoda bo po tylu latach czytania Twojego bloga,chciałbym Ciebie poznać :-) ale pomacham Ci ręką z okna samochodu :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spoko. Nie mam potrzeby spotykać się z tobą.
      Styl twych komentarzy zawsze mnie drażnił, także z Bogiem.
      Możesz pomachać ręką lub czym chcesz 😈 tym pizdom co mnie wyjebały z kolejnego forum wiejskiego 😝

      Usuń
  4. Dokładnie Indianko! Haha :)
    A wstawił się chociaż za Tobą na tym forum?

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!