poniedziałek, 26 czerwca 2017

Huk roboty!

Przed Indianką huk roboty ogrodowej, a tu mało czasu! Już koniec czerwca. Sieje i sadzi co się da, w nadziei, że zdążą warzywa urosnąć tego lata.

Posiała 20 kolejnych malw.

Posadziła kolejne kilkanaście selerów, sadzi podkiełkowane i podsypane popiołem ziemniaki.

Na posadzenie czekają sadzonki dyni, ogórka i cebule.

Praca idzie mozolnie i powoli.

3 komentarze:

  1. u mnie ziemniaki już pół metra mają, ale to wczesne...:)Za to bób mi jedzą mszyce, a sałaty zjadły ślimaki...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od kiedy sieje nasturcje w poblizu salaty, plaga slimakow sie skonczyla.

      Usuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!