niedziela, 2 kwietnia 2017

Słoneczny weekend

Dzieło ostatniego tygodnia.

Rząd kolejnych słupiszczy.

Niebawem wszystkie zaplanowane w tym miejscu słupy,
 zostaną umieszczone stabilnie w ziemi.

Indianki jeden z najurodziwszych słupów ręcznego wyrobu.
Porządnie zaimpregnowany, zaoliwiony, dodatkowo zabezpieczony folią.
Musi wytrzymać co najmniej 15 lat, chyba, że impregnat okaże się lipny.

Piękna pogoda. Gdyby nie wkurw, to byłby idealny weekend.
Ale i tak weekend jest udany. Indianka posiała warzywa w paletkach w domu i przygotowała sobie pierwszą grządkę w ogrodzie do siewu na jutro. 

W domu ugotowała rosół dla Brunhildy na dziś i kapuśniak na jutro. Jeszcze jest słonecznie i Indianka ma chęć przygotować kolejną grządkę do siewu na jutro, ale jest senna i musiała się położyć, bo oczy się same zamykają, a świadomość odpływa...

Wczoraj zostały wkopane kolejne słupy ogrodzenia. Jeszcze wiele słupów do wkopania, nie ma siatki ni łat, ale Indianka chce zaryzykować siew pod folią lub włókniną w nowopowstającym ogrodzie. Słupy i sznurki na razie zniechęcają zwierzęta.

Miłościwie wam blogująca, 
Święta Lady Isabelle vel Indianka :)

Ps. Błaszczyk takich okazałych słupów z naturalnego drewna nie ma :P

8 komentarzy:

  1. Pytanie,gdzie te jebitne grzadki,bo ja ich nie widzę a wzrok to mam raczej dobry :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A widzisz jebitne słupy? :P Dzisiaj już wszystkie wkopane na tym odcinku i wymierzony kolejny odcinek pod ogrodzenie.
    Grządki muszą zdeczko poczekać na obsianie, aż będzie siatka, bo póki co zwierzątki się w nich tarzają z lubością :)

    OdpowiedzUsuń
  3. słup łup łup doba przerwy , następny słup łup i tak pionierzy ogrodzili prerie

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeśli to niebieskie to folia, to duży błąd. Słup owinięty folią nigdy nie będzie wysychał i zgnije znacznie szybciej. Woda do foli dostanie się tak czy inaczej.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słupy są suche, zaimpregnowane i zaoliwione. Folią owinięta dolna część, która ma kontakt z glebą. Starannie i szczelnie. Nic tam nie wsiąknie. Słupy mają wytrzymać co najmniej 15 lat, ale z folią liczę na dłużej.

      Słowianie impregnowali drewno dziegciem. Ich osady przetrwały w ziemi tysiąc lat. Dziegieć nie dopuszczał wody do drewna, podobnie jak folia. Słupy dobrze zabezpieczyłam. Maksymalnie dobrze.

      Usuń
  5. Olej i impregnat są OK ale folia to błąd. Woda do folii wcieknie od góry i nigdy stamtąd nie odparuje. Gdyby folii nie było gleba wokół folii od czasu do czasu by wysychała.

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie ma prawa nic wcieknąć. Folia szczelnie opina słupy.
    Drewno niszczy bezpośredni kontakt z mokrą glebą.
    Tutaj tego kontaktu nie ma. Zaś część wystająca jest głęboko zaimpregnowana i porządnie zaoliwiona. Deszcz spłynie wierzchem. Dół słupa pozostanie suchy. I tak ma być :)

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!