sobota, 17 grudnia 2016

A może by tak bułeczki?

Indianka nabrała ochoty na wypieki. Jutro zrobi i upiecze bułki.
Ku chwale indiańskiego mega pieca :)
A ciastka? Foremki trzeba poszukać!
Niemra gdzieś skitrała. Tak to jest, jak intruz rządzi w kuchni. Nic nie można potem znaleźć. Ani wałka, ani foremek!

Indianka natchnioną cukierniczką :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!