Przyjechał wielki transport siana. TiR z przyczepą. 32 bele. Ledwo się przecisnął przez wąską drogę i gałęzie. O mało lusterka nie stracił. Urząd Gminy by płacił kierowcy odszkodowanie, jako odpowiedzialny za stan techniczny drogi gminnej. Gałęzie poszarpały bele siana. Trzeba wyciąć te gałęzie przy drodze!
To nie koniec walki. Siano trzeba zabezpieczyć przed deszczem. Indianka dzielnie zwalczając swój lęk wysokości, weszła po drabinie na wieżyczki ustawione z bel i mozolnie, dokładnie zakrywa je plandekami i przydusza cegłami i drągami.
Zaradna i dzielna,
Indii
Zaradna i dzielna Indii ,masz ode mnie komentarz na stronie pod ciastem./2 wrzesień/Tu się długo nic nie pojawiało ,a z życzeniami nie mogłam dłużej czekać.
OdpowiedzUsuń:)))) hahaha :)
OdpowiedzUsuńZaraz zajrzę :)