niedziela, 7 sierpnia 2016

Bielenie


Przed Indianką bielenie boxiku dla indycząt i bielenie kurnika.
Sądziła, że jeszcze ma ze dwa tygodnie, zanim nowe indyczęta się wyklują, a tu dziś niespodzianka. Nowe indyczęta zaczęły się znów Indiance kluć. Dziś wykluły się dwa. Trzeci już stuka w skorupkę.

Indyczka ze świeżo wyklutym indyczątkiem.
Drugie ukryte w jej piórach. Trzecie kluje się pod nią.

Zalała dwa wiadra wapna wodą. Jutro farba wapienna będzie gotowa do malowania.

Wapno do odkażania i bielenia pomieszczeń dla drobiu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!