niedziela, 3 lipca 2016

8 krzaków pomidorów

Indianka zrobiła rozsadę pomidorków koktajlowych.
Wyszło 8 krzaków. Teraz się mają ukorzenić i zahartować na strychu przy oknach. Oby ich tylko szczury nie zeżarły, lub koty nie połamały, to będzie szansa na swoje pomidorki :)

Ganek powoli zapełnia się doniczkami z kiełkującymi siewkami.
Późno to wszystko, ale tak wyszło. Brak podstawowej pomocy wczesną wiosną i rozpad zmurszałego ogrodzenia zrobiły swoje. Ogród nadal nie ogrodzony, ale Kamyk wreszcie wziął się za szykowanie żerdzi na ogrodzenie. Ciekawe, na jak długo starczy mu zapału.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!