RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą...
Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :)
Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 4 marca 2016
Tusk i Kopacz wydali w Brukseli wyrok na Śląsk
Tusk i Kopacz wydali w Brukseli wyrok na Śląsk
Krzysztof Szczerski w piątek (20.03.2015r.), podczas składania wniosku formalnego w Sejmie pytał retorycznie: Dlaczego Tusk i Kopacz podpisali dziś w nocy wyrok śmierci na polski węgiel?! Tej nocy premier Kopacz zgodziła się na dekarbonizację polskiej gospodarki, na wyeliminowanie węgla z polskiej energetyki — powiedział w Sejmie poseł PiS Krzysztof Szczerski, prosząc o informację rządu na temat konkluzji Rady Europejskiej podjętej tej nocy w Brukseli.
Parlamentarzysta informował o zdradzie Polskiej Racji Stanu w Brukseli. – W konkluzjach tych po raz pierwszy w oficjalnym dokumencie tej rangi znalazł się postulat, iżby Unia Energetyczna opierała się na dekarbonizacji gospodarki. To jest zamach na Śląsk. To jest wyrok na polski węgiel. — alarmował poseł PiS.
Poseł dopytywał kto stoi za tą decyzją. – Chcemy koniecznie wiedzieć pod jakim naciskiem, pod jakimi argumentami premier Ewa Kopacz i przewodniczący RE Donald Tusk zgodził się na dekarbonizację polskiej gospodarki. Dlaczego podpisaliście wyrok na Śląsk? Dlaczego podpisaliście certyfikat śmierci dla polskiego węgla? — pytał Szczerski.
Polska dyplomacja poniosła klęskę. – Słowo dekarbonizacja było słowem zakazanym w dokumentach europejskich przez wszystkie lata. To był główny cel polskiej dyplomacji – wykreślanie dekarbonizacji z dokumentów unijnych, a teraz tej nocy premier Kopacz zgodziła się na dekarbonizację polskiej gospodarki, na wyeliminowanie węgla z polskiej energetyki — mówił poseł PiS. Jego wypowiedź została przerwana przez marszałka Radosława Sikorskiego, który pouczył posła, że wniosek formalny może dotyczyć wyłącznie spraw dotyczących przebiegu posiedzenia — stwierdził Sikorski.
Były wiceminister MSZ domagał się debaty sejmowej. – Chcemy, aby to się stało przedmiotem obrad obecnego posiedzenia. Węgiel jest bardzo ważny, polska gospodarka jest ważna. Nam się na piąteczek nie spieszy. Możemy czekać tutaj w Sejmie aż premier Kopacz wróci i powie dlaczego zgodziła sie na śmierć polskiego węgla — dodał Szczerski.
Marszałek Sejmu zignorował wniosek posła PiS. – Nie zamierzam zwoływać konwentu seniorów w tej sprawie — skwitował jego wystąpienie Sikorski.
Wystąpienie posła Krzysztofa Szczerskiego w Sejmie.
Oj! Indianko, Indianko... ! Ciekawiej było gdy o gospodarstwie pisałaś, bo na geo-ekonomo-polityce to ty się absolutnie nie znasz :). A ja akurat głęboko i szeroko siedzę w temacie. Czy ty się zastanowiłaś w jaki sposób ma ten polski węgiel (wydobywany w tak nieeoknomiczny, z tak głęboka) konkurować z węglem australijskim? który nawet po przywiezieniu z Rotterdamu jest nadal o 40 % tańszy od naszego? Toż to właśnie energetyka odnawialna i światowy kryzys ekonomiczy kłądzie górnictwo, a nie taki czy inny rząd. Świat odwraca się od paliw kopalnych i kieruje ku OZE(taki trend). Niechaj wungiel nasz spoczywa w spokoju. Zaczniemy go wydobywać, gdy będzie cennym surowcem do syntezy, a nie beleczym do palenia. btw. coś ty strasznie niespójna ze swym odnoszeniem się Kamyka jesteś.. raz bandyta, raz przyjaciel...
btw. Sprostowanie internauty o oponie zamieściłaś, a mego co do gwałtu w Niemczech nie. Nie daj się tak łatwo manipulować, bo przykro czytać.
Aj tam aj tam... Ciekawiej było gdy o gospodarstwie pisałaś, bo na geo-ekonomo-polityce to ty się absolutnie nie znasz :)" Strasznie z ciebie subiektywny męski szowinista :-) Wydaje ci się, że skoro mieszkam na wsi, nie mam tv ni radia, to koniecznie muszę być mentalnym i politycznym betonem :-) Otóż nie jestem. Doskonale orientuję się w historii i polityce, co ciekawsze od dziecka :-) Bakcyla politycznego zaczepił mi mój ojciec w wieku 9 lat i tak mi zostało to zainteresowanie po dziś. Nie zniechęcisz mnie do polityki. Ja nie leming, lecz osoba myśląca.
Polski węgiel nie musi konkurować z żadnym innym węglem. W Polsce powinien być monopol na sprzedaż wyłącznie polskiego węgla. Ze względów patriotyczno-ekonomicznych. Musimy wspierać naszą rodzimą gospodarkę, bo np. australijskie zyski nie wzbogacą naszego kraju. Sprzedaż polskiego węgla przyniesie zyski nie tylko polskim kopalniom, ale też i dochód budżetowi państwa polskiego.
"Toż to właśnie energetyka odnawialna i światowy kryzys ekonomiczy kłądzie górnictwo, a nie taki czy inny rząd. Świat odwraca się od paliw kopalnych i kieruje ku OZE(taki trend)."
Widzę, że masz bardzo płytką wiedzę z tej dziedziny. Górnictwo polskie zniszczył rząd Kopacz i Tuska podpisując zgodę na dekarbonizację Polski. Nie "taki czy inny rząd" - lecz konkretny rząd - szkodliwy rząd Platfusiarni.
Zrobił to, by wesprzeć interesy zagranicznych korporacji energetycznych. Dał prawo zachodnim korporacjom do robienia biznesu w Polsce na energetyce, mało tego - zatłukł własnymi rękoma swoje własne dziecko - mianowicie polskie górnictwo.
Energetyka odnawialna jest jeszcze w powijakach i jest bardzo droga i niedostatecznie wydajna. Póki co, to tylko polski węgiel jest w stanie ogrzać Polaków zimą w ich mieszkaniach i miejscach pracy.
Poza tym wysokie unijne dotacje do energii odnawialnych powodują zastój technologiczny w rozwoju pozyskiwania energii odnawialnej oraz nadal wysokie koszty urządzeń pozyskujących energie odnawialne. Co gorsza, za te dotacje Unia potrąci Polsce z budżetu, a większość dotacji na instalacje energii odnawialnych trafia do zagranicznych korporacji, bo polskich firm nie stać by konkurować z nimi do tych projektów. Także kolejny wypływ kasy z budżetu Polski na rzecz cudzych interesów.
To nie jest trend, tylko manipulacje obcych grup kapitałowych, które mają interes w tym, by zarobić na odnawialnych źródłach.
Gdyby Polska była prawdziwie zorientowana na oszczędności i samowystarczalność energetyczną - nie blokowałaby budowy setek tysięcy prywatnych turbin wodnych np. Siła rzek i strumieni jest niewykorzystana w Polsce tylko i wyłącznie z powodów antypolskich przepisów. Obce siły nacisku zadbały, by przepisy w Polsce uniemożliwiały samowystarczalność energetyczną tych, co mają dostęp do rzek i strumieni. Po II Wojnie Światowej w Polsce było więcej mini elektrowni wodnych, niż jest teraz. To kpina ze współczesnej ekologii. Obnaża fałsz rzekomego dążenia rządów postkomunistycznych do ekologii. Mam nadzieję, że rząd Beaty Szydło uwolni dobrą energię polskich rzek. Musi znieść szkodliwe przepisy antypolskie. Skasować w pizdu!
Do wrogów Indianki i Polski: Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte. Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów: Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Oj! Indianko, Indianko... !
OdpowiedzUsuńCiekawiej było gdy o gospodarstwie pisałaś, bo na geo-ekonomo-polityce to ty się absolutnie nie znasz :).
A ja akurat głęboko i szeroko siedzę w temacie.
Czy ty się zastanowiłaś w jaki sposób ma ten polski węgiel (wydobywany w tak nieeoknomiczny, z tak głęboka) konkurować z węglem australijskim?
który nawet po przywiezieniu z Rotterdamu jest nadal o 40 % tańszy od naszego?
Toż to właśnie energetyka odnawialna i światowy kryzys ekonomiczy kłądzie górnictwo, a nie taki czy inny rząd.
Świat odwraca się od paliw kopalnych i kieruje ku OZE(taki trend).
Niechaj wungiel nasz spoczywa w spokoju.
Zaczniemy go wydobywać, gdy będzie cennym surowcem do syntezy, a nie beleczym do palenia.
btw. coś ty strasznie niespójna ze swym odnoszeniem się Kamyka jesteś.. raz bandyta, raz przyjaciel...
btw. Sprostowanie internauty o oponie zamieściłaś, a mego co do gwałtu w Niemczech nie.
Nie daj się tak łatwo manipulować, bo przykro czytać.
Aj tam aj tam...
UsuńCiekawiej było gdy o gospodarstwie pisałaś, bo na geo-ekonomo-polityce to ty się absolutnie nie znasz :)"
Strasznie z ciebie subiektywny męski szowinista :-)
Wydaje ci się, że skoro mieszkam na wsi, nie mam tv ni radia, to koniecznie muszę być mentalnym i politycznym betonem :-)
Otóż nie jestem. Doskonale orientuję się w historii i polityce, co ciekawsze od dziecka :-)
Bakcyla politycznego zaczepił mi mój ojciec w wieku 9 lat i tak mi zostało to zainteresowanie po dziś.
Nie zniechęcisz mnie do polityki.
Ja nie leming, lecz osoba myśląca.
Polski węgiel nie musi konkurować z żadnym innym węglem.
OdpowiedzUsuńW Polsce powinien być monopol na sprzedaż wyłącznie polskiego węgla. Ze względów patriotyczno-ekonomicznych. Musimy wspierać naszą rodzimą gospodarkę, bo np. australijskie zyski nie wzbogacą naszego kraju. Sprzedaż polskiego węgla przyniesie zyski nie tylko polskim kopalniom, ale też i dochód budżetowi państwa polskiego.
OdpowiedzUsuń"Toż to właśnie energetyka odnawialna i światowy kryzys ekonomiczy kłądzie górnictwo, a nie taki czy inny rząd.
Świat odwraca się od paliw kopalnych i kieruje ku OZE(taki trend)."
Widzę, że masz bardzo płytką wiedzę z tej dziedziny.
Górnictwo polskie zniszczył rząd Kopacz i Tuska podpisując zgodę na dekarbonizację Polski. Nie "taki czy inny rząd" - lecz konkretny rząd - szkodliwy rząd Platfusiarni.
Zrobił to, by wesprzeć interesy zagranicznych korporacji energetycznych.
Dał prawo zachodnim korporacjom do robienia biznesu w Polsce na energetyce, mało tego - zatłukł własnymi rękoma swoje własne dziecko - mianowicie polskie górnictwo.
Energetyka odnawialna jest jeszcze w powijakach i jest bardzo droga i niedostatecznie wydajna. Póki co, to tylko polski węgiel jest w stanie ogrzać Polaków zimą w ich mieszkaniach i miejscach pracy.
Poza tym wysokie unijne dotacje do energii odnawialnych powodują zastój technologiczny w rozwoju pozyskiwania energii odnawialnej oraz nadal wysokie koszty urządzeń pozyskujących energie odnawialne. Co gorsza, za te dotacje Unia potrąci Polsce z budżetu, a większość dotacji na instalacje energii odnawialnych trafia do zagranicznych korporacji, bo polskich firm nie stać by konkurować z nimi do tych projektów. Także kolejny wypływ kasy z budżetu Polski na rzecz cudzych interesów.
To nie jest trend, tylko manipulacje obcych grup kapitałowych, które mają interes w tym, by zarobić na odnawialnych źródłach.
Gdyby Polska była prawdziwie zorientowana na oszczędności i samowystarczalność energetyczną - nie blokowałaby budowy setek tysięcy prywatnych turbin wodnych np. Siła rzek i strumieni jest niewykorzystana w Polsce tylko i wyłącznie z powodów antypolskich przepisów. Obce siły nacisku zadbały, by przepisy w Polsce uniemożliwiały samowystarczalność energetyczną tych, co mają dostęp do rzek i strumieni.
Po II Wojnie Światowej w Polsce było więcej mini elektrowni wodnych, niż jest teraz. To kpina ze współczesnej ekologii.
Obnaża fałsz rzekomego dążenia rządów postkomunistycznych do ekologii.
Mam nadzieję, że rząd Beaty Szydło uwolni dobrą energię polskich rzek.
Musi znieść szkodliwe przepisy antypolskie. Skasować w pizdu!