sobota, 25 lipca 2015

Kociarrrnia :-)

Na uwagę zasługuje fakt, iż podczas nocnego oglądania filmu - Indiance towarzyszyła kociarnia z kremowo-rudą Kremellą na czele.
Kocięta uplasowały się na optymalnej dla nich widowni, czyli na bujnej czuprynie Indianki. Tylko raz się jednemu kociątku zdarzyła próba wydłubania oka Indianki kocią śliczną łapką :-) Kociątko w pewnym momencie pacnęło Indiankę w oko. Pazurkiem zaczepiło o powiekę. Ale nic się nie stało. Generalnie zafascynowane wpatrywały się w ekran od czasu do czasu wchodząc w kadr swym puszystym łebkiem lub wijącym się ogonkiem :-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!