sobota, 2 maja 2015

Trawa rośnie

Popadało. Super. Trawa rośnie. Ziemia miękka - da się wkopać pozostałe słupy. Dziś Indianka rusza na łąkę ze szpadlami, grabiami, miarką i taczką. Każdy dołek musi mieć co najmniej pół metra głębokości.

Ziemia twarda, zbita, gliniasta. Ciężko wykopać dołek. Tylko po deszczu idzie kopać. Indianka ma kilka dołków nadkopanych. Teraz po deszczu je pogłębi i wkopie słupki.

Może w poniedziałek uda się zorganizować deski, a we wtorek nająć traktor do orania.

Indianka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!