RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
środa, 15 kwietnia 2015
Uczciwość i humanitaryzm organów ścigania
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
wyjaśnijmy:
OdpowiedzUsuńareszt i więzienie to dwie różne sprawy
Areszt- stosuje się na czas postępowania/dochodzenia, gdy podejrzany może mataczyć, utrudniać postępowanie itp. Na pewno do aresztu nie trafia się za brak kontaktu w czasie nadzoru. W areszcie (aby nie utrudniać postępowania) faktycznie kontakt ze światem zewnętrznym jest mocno ograniczony.
więzienie (zakład karny) trafia się do odbycia orzeczonej i prawomocnej kary pozbawienia wolności
Zdecyduj więc, czy jest w areszcie, czy w wiezieniu.
Kolejna sprawa- jestem kuratorem od 19 lat. I nie słyszałam, żeby za 1-2 krotny brak kontaktu kogoś wysłać na odbycie kar (która wcześniej była w zawiasach). Miałam klientów którzy w międzyczasie trafili pod celę, ale wtedy albo policja, albo ktoś bliski kontaktował się i informował o stanie rzeczy.
I kolejna rzecz- za kratami karmią lepiej niz w szpitalach czy domach opieki, a lekarz jest niemal na zawołanie. Nie rób więc tragedii. Skąd wiesz, ze go nie leczą, skoro nie masz z nim kontaktu?
Tworzysz własną rzeczywistość, odbiegającą daleko od prawdy.
Pospolicie mówiąc- takie pier....lenie o Szopenie :)
proszę bardzo:
OdpowiedzUsuńhttp://amnesty.org.pl/
Dzieki Emerycie, ale oni nie pomogą.
OdpowiedzUsuńTa organizacja to atrapa - tak samo jak rzecznik praw obywatelskich w Polsce.
Nie robią nic. Strata czasu pisać do nich.
Juz pisalam wczesniej w mojej sprawie i tez nic nie pomogli.
Obywatel nie ma zadnej obrony przed Matrixem czytaj systemem uciskania wolnych ludzi.
Wyjaśnijmy:
OdpowiedzUsuńSkatowanego czlowieka z rozległymi obrazeniami ciala i glowy wiezie się pilnie do szpitala, a nie do pudła.
Wyjaśnijmy:
OdpowiedzUsuńJakby mu udzielono pomocy lekarskiej to by nie pisał o tym, że wielokrotnie prosił o tę pomoc i nic mu nie pomogli, nawet nie zbadali. Pisze, ze z bólu nie śpi po nocach. Ma połamany obojczyk, rozbitą głowę. Boli go bok tułowia.
Jakby nie był głodny nie prosiłby o chleb i słodzik.
Widać mają tam głodowe racje.
To że rząd z waszych podatków przeznacza dla aresztu po 2400zł miesięcznie za każdego aresztowanego nie oznacza ze te pieniadze są na niego wydawane.
Realnie na więźnia przeznacza się niecale 5 zł dziennie na jedzenie. 30 x 5 zł to 150zł miesięcznie.
Przy aresztach funkcjonują drogie kantyny dla tych co mają pieniądze na zakupy.
On nie ma. Jest głodny. Głodny, chory. Bez opieki lekarskiej i pomocy prawnej.
Bezradny i samotny.
Zyczę Ci abyś znalazła się na jego miejscu to być może klapka od empatii by ci się otwarła i pomogła ci zrozumieć sytuację nieszczęsliwego człowieka.