piątek, 27 czerwca 2014

Moi Drodzy :)


Dziękuję Wam serdecznie za pamięć i troskę :) Od czasu do czasu gdy mam dostęp do Internetu widzę Wasze życzliwe komentarze i dostaję też miłe, zatroskane emaile. Serdecznie dzięki za nie :) Buziaki!
Niestety, mam tonę problemów, dużo pracy, mało czasu, brak kasy, brak prądu i dostępu do Internetu, 
więc nie mam możliwości pisać na bieżąco bloga, a mam wiele do powiedzenia, bo wiele się dzieje :D 
Mam pomysł, aby umożliwić Wam jego pisania wsparcie, poprzez zakupy w moim gospodarstwie.

Chodzi o jaja, nabiał, warzywa i inne fajne rzeczy pozyskiwane na moim naturalnym gospodarstwie.
Wszak i tak co miesiąc wydajecie pieniążki na artykuły spożywcze w marketach zachodnich gnieżdżących się w Polsce :)

Za zgromadzone pieniążki mam zamiar kupić panel solarny, ara xakumulator i ładować laptopa w domu, coby utrzymać kontakt ze światem i możliwość na bieżąco publikowania wydarzeń z mojego życia, które ostatnio są przebogate i obfitujące w niesamowite, a niekiedy drastyczne przygody :)
Pora wesprzeć ciężko pracującego polskiego rolnika poprzez bezpośrednie zamówienia wprost z gospodarstwa :)

Proponuję wykupienie miesięcznego abonamentu na zakup jaj i nabiału w kwocie 60 zł/miesięcznie.
W ramach abonamentu będę wysyłać jaja, mleko kozie, warzywa i co dobrego naturalnego będę miała z mojego gospodarstwa. Zainteresowanych proszę o email na: RanchoRomantica@vp.pl
Osoby, które wykupią w/w abonament - będą miały darmowy dostęp do tajnego bloga i setek zdjęć, które robię na bieżąco i niebawem zacznę tam zamieszczać :)
Pozdrawiam serdecznie,
zatroskana Indianka

3 lipca 2014
Oferta nieaktualna z uwagi na donosy.
Bibliotekara i sklepikara Emilia strasza nasylaniem kontroli a Indianka na to nie ma ochoty.
zatem nabial tylko sobie wytwarza.

5 komentarzy:

  1. Indianko, swietny pomysł z ta wysylka smacznego jadla, zycze Ci wielu klientow.
    Ja mam obok siebie w sasiedniej wiosce te wszystkie raritasy a od niedawna tez kozie sery biore od hodowcy koz i polecam, kozie sery sa pyszne, a mleko bardzo zdrowe.
    pozdrawiam Ciebie serdecznie, rowniez zapracowana podobnie jak Ty właścicielka gospodarstwa

    OdpowiedzUsuń
  2. Indianko bardzo dobry pomysł ale co jeśli ktoś Cię będzie chciał podkablować czy coś tam innego - zresztą sama wiesz że oprócz swych zwolenników masz osoby które Cię z różnych powodów nie lubią - czy to rozpoczną nagonkę w internecie(tak jak jest to od dawna) i ty tylko będziesz się takimi glizdami przejmować a nie powinnaś - spełniaj swoje marzenia i się nie poddawaj mimo wszelkich przeciwności a swoich przeciwników miej w 4 literach - a przy okazji Wszystkiego Najlepszego - oby ten roczek był zdecydowanie lepszy i żeby Ci się w końcu coś udało - może nie od razu duży KROK ale małymi kroczkami dojdziesz do celu -naprawdę szczerze tego Ci życzę . Dobry duszek !

    OdpowiedzUsuń
  3. Chetnie nabyłabym zywność ekologiczna z Twego gospodarstwa, ale mieszkam zbyt daleko od Ciebie. Czy jest taka mozliwość, by zapłacic miesięczny abonament, a np we wrześniu odebrać produkty, bedąc na Mazurach Garbatych ?

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie nabyłabym produkty z Twego gospodarstwa, ale mieszkam za daleko od Ciebie. Czy istnieje taka mozliwość, by opłacic abonament, a towar odebrac np we wrześniu, gdy bedę na Mazurach Garbatych ?

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo dobry pomysl Karuzelo!
    moge tez wyslac poczta.
    napisz do mnie na ranchoromantica@vp.pl

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!