czwartek, 12 września 2013

Przygarnę kozy :)

Przygarnę lub niedrogo kupię zdrowe kózki dla tego oto wspaniałego rasowego reproduktora oraz przyjmę do krycia zdrowe samice kozie.
Mości Kozioł Reproduktor mega mlecznej rasy saaneńskiej - imć Aramis.
Mości Reproduktor Imć Aramis - kozioł rasy saaneńskiej - mega mlecznej rasy kóz. Kozioł jak widać jest wielki jak cielak, spasiony jak świniak.
Samo zdrowie i super geny. Zapraszam kózki do krycia.
W rozliczeniu za krycie przyjmuję koźlęta.

Zdrowy i spasiony. Wypasany na bogatych w zioła łąkach Indianki :)
Nadto pragnę przygarnąć lub niedrogo zakupić kózki dla tego kawalera celem polepszenia walorów mlecznych spodziewanego przychówku i dzięki temu polepszenia walorów użytkowych populacji kóz w Polsce. Polska ma wspaniałe warunki do hodowli kóz zgodnej z naturą - czyste, nieskażone chemią przestrone, zielone łąki, ogromna nie spotykana w Zachodniej Europie bioróżnorodność w tym bogata flora umożliwiająca uzyskanie szczęśliwych, zdrowych zwierząt i takich jak one produktów pochodzenia zwierzęcego: zdrowego mleka, serów, jogurtów.

Kozioł ten, to jedyny taki wspaniały egzemplarz w Polsce. Trzeba go wykorzystywać póki jest dostępny. Także zapraszam!
Jestem także zainteresowana nabyciem kóz rasy waliserskiej i burskiej.
Serdecznie zapraszam do współpracy i wymiany doświadczeń hodowlanych oraz wymiany kóz.

8 komentarzy:

  1. Kolejny przyklad nadmiernej ingerencji panstwa niemieckiego w zycie obywateli: http://www.euroislam.pl/index.php/2013/09/muzulmanskie-uczennice-musza-chodzic-na-basen/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nadmiernej? Bardzo dobrze Niemcy robią. Rodzice muzułmańskiej dziewczynki chcieli jej utrudnić integrację. Ciekawe czy powiesz, że w państwie muzułmańskim nie ma ingerencji w życie obywateli. Jest jeszcze większa ingerencja, ale Europę przedstawia się jako największe zło. Bo niektórym się wydaje, że wszędzie dobrze gdzie nas nie ma. Wystarczy porównać Europę do innych miejsc na świecie żeby stwierdzić, że u nas wcale nie jest szczególnie źle jeśli chodzi o prawo do decydowania o sobie.

      Usuń
    2. Wiesz akara - nie wiem, czy Niemcy bardzo dobrze robią.
      W końcu to co robią to jest ingerowanie w kulturę innej narodowości, która ma prawo do zachowania swojej tożsamości.

      Kultura muzułmańska jest inna - bardziej zachowawcza i rodzinna, tradycyjna - nie oznacza to, że jest gorsza - po prostu inna. Moim zdaniem propaguje wzorce i idee rodziny z jakich są już wyzzuci Europejczycy, a na pewno Amerykanie.

      Może się ta kultura nam "wyzwolonym" w "rewolucji" seksualnej Europejczykom wydawać kultura zbyt zachowawcza, ale to właśnie w krajach muzułmańskich rodziny to enklawy bezpieczeństwa i przede wszystkim kwitną. Tam rodziny kwitną. Mężczyźni są od zapewnienia rodzinom środków do życia a kobiety zajmują się domem, rodzeniem dzieci, ich wychowaniem. Nawzajem się wspierają. W Europie tej współpracy rodzinnej często brak. Rekompensuje ją Państwo za pieniądze podatników w postaci alimentów lub zasiłków.
      To nie jest prawidłowe. Tradycyjne wychowanie dzieci w kulturze muzułmańskiej daje zdrowe, prawidłowo działające rodziny, bezpieczne i dostatnie rodziny. Uważam, że pod tym względem oni przewyższają Europę i USA.

      Usuń
    3. Właśnie muzułmanie całe życie chcą traktować kobietę jak dziecko które musi być pod czyimś rozkazem. Warto podejmować własne wybory nawet jeśli okażą się złe. Dziewczyna mieszka w Europie, więc nie jest innej narodowości. Nie jest. Ma obywatelstwo Niemieckie. Jak najbardziej prawo Niemieckie powinno ją chronić przed jej rodzicami wychowanymi w kulturze odmiennej od niemieckiej i umożliwić jej zmianę życia nawet jeśli jej rodzicom się to nie podoba. Kobiety, które chcą zmienić swoje życie, bo tak wolą i prawo im na to pozwala są prześladowane przez swoje muzułmańskie rodziny, a nawet mordowane w imię honoru rodziny. Muzułmanie nie rozumieją tego, że ingerować w życie dorosłej kobiety nie mają prawa. Tylko do ingerencji państwa zaraz pretensje. Muzułmańskie dziewczynki ze strachu już chowają łyżeczkę w majtkach, bo się boją, że rodzina je wywiezie i zmusi do ślubu. Jak jest łyżeczka to na lotnisku zostaną zatrzymane i mogą zostać w kraju, a nie jechać poślubić obcego faceta. Jakoś ich tragedia was nie rusza tylko to, że państwo próbuje coś z tym zrobić. Niecałe 20% muzułmanów zmuszanych do ślubu z kimś kogo nie chcą to chłopcy, a reszta to dziewczynki.

      Usuń
    4. Tutaj to się z jednym nie zgodzę:
      "Dziewczyna mieszka w Europie, więc nie jest innej narodowości."

      Otóż narodowość nie zależy od miejsca zamieszkania, ale od pochodzenia. Skoro dziewczyna jest z pochodzenia Arabką, to jest Arabką :) Jeśli jest z pochodzenia Turczynką - to jest Turczynką :) Niemieckie to ona ma obywatelstwo, a nie narodowość ;)

      To tak, jakby Polak wyjechawszy do Anglii twierdził, że jest narodowości angielskiej :)))

      Albo jakby Murzyn wyjechawszy na Grenlandię twierdził, że jest z pochodzenia Eskimosem czy Inuitem :))) Nie jest! Gołym okiem widać pochodzenie afrykańskie :)))

      Usuń
  2. Akara - teraz sobie wyobraź, że ta dziewczyna pójdzie w tan z jakimś małoletnim Niemcem i zaciąży. Sądzisz, że ten Niemiec ją utrzyma? Zapewni dziecku. warunki do życia? Wypnie się na nią i dziecko i się zmyje. I to jest takie dobre twoim zdaniem?

    Muzułmańska rodzina tej dziewczyny po prostu ją chroni przed takim losem.

    Niby że basen to nie miejsce rozpusty. Ale przebieralnie? Łazienki? Kuszenie chłopców swoim ciałem? Jak nie na basenie - to w łazience szkolnej muzułmankę zdybią i przelecą. Jest takie ryzyko, jak będzie się na nie wystawiała.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakie znowu kuszenie? Niemcy to nie kraj arabski w którym wszystko jest usprawiedliwieniem dla gwałtu na kobiecie. Ciąża w Niemczech to nie koniec świata. Nawet jeśli bez ślubu i facet odejdzie. Miejsce w żłobku pewne i dziewczyna może iść do pracy i się usamodzielnić. Dobrze jak zna język niemiecki do nauki którego często muzułmańscy rodzice nie pozwalają się przykładać, ale i bez znajomości języka da się znaleźć prostą pracę. Dodatkowo alimenty od chłopaka (jak chłopak nie ma pieniędzy to od babci i dziadka można też sądownie dostać alimenty) albo od państwa. Można się zgłosić też po pomoc do odpowiednich instytucji.

      Usuń
    2. No dobra. To co piszesz brzmi sensownie i nawet się z Tobą w wielu miejscach zgadzam, ale... choć ten artykuł dotyczy Niemiec, to jednak mechanizmy ingerencji Państwa w życie obywateli w Polsce są podobne. Może przesłanki nie są najgorsze, ale weź pod uwagę taką rzecz, jak to, że Polacy jako naród wymierają. W roku 2060 będzie nas 6 milionów mniej. Wiąże się to z zaniedbaniem przez Państwo rodziny - na wielu płaszczyznach - zarówno chodzi tutaj o brak dobrych wzorców, brak finansowego i materialnego wsparcia, dewaluowanie wartości rodziny itp.

      Poczytaj to:

      http://wolna-polska.pl/wiadomosci/antoni-szymanski-mniej-nas-2013-09

      Usuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!