poniedziałek, 2 września 2013

Masakra


To był chujowy dzień. Mega chujowy dzień. Lisy wymordowały cały drób wodny. Oba stada. Stado zarodowe gęsi i stado zarodowe kaczek. Tylko jedna kaczka i jeden gąsior ocalały. Zginęły też rasowe kurczaki, indyczka, królik i kilka kur.

Zagryziony przez lisy drób :(((


Indianka jest psychicznie wyczerpana. Wzięła gorącą kąpiel by zmyć z siebie stres i smutek. Ale to nie koniec problemów. Wieczorem wynikł kolejny. Dzień do bani – całkowicie. W dodatku leje. 

Tylko jedna pozytywna rzecz się zdarzyła tego dnia. Na tym warto się skupić. Tym delektować.

3 komentarze:

  1. Mazurska Indianko :)
    Głowa do góry !
    Skoro nie ma tego, co na dobre by nie wyszło, to przyszłość jawi się jasno.
    Ja za dzielną Indiankę się pomodlę i mocno trzymam kciuki ! Dbaj o siebie i się nie poddawaj. Bądź nadal uśmiechnięta i pozytywną energię wokół siebie rozsiewaj. To wcześniej czy później do Ciebie wróci.
    Niech Anioł Stróż ma Cię w opiece i wszystkie Dobre Duchy.

    OdpowiedzUsuń
  2. .Jutro będzie lepszy dzień wyjdzie słońce.PODZIWIAM INDIANKO ! za wytrwałość.Życzę Wszystkiego Najlepszego.

    OdpowiedzUsuń
  3. Martwię się, napisz co się stało. Albo jak nie napiszesz to przynajmniej nas nie zamartwiaj bez powodu i w ogóle nie pisz wiadomości takich jak ta. Pozdrawiam i powodzenia w rozwiązaniu problemów życzę.

    OdpowiedzUsuń

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!