RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
poniedziałek, 14 stycznia 2013
Mazurskie Bolonieze ;)
4 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
2 kg dyni ( waga po obraniu i usunięciu pestek)
OdpowiedzUsuń8 łyżek cukru
2 galaretki pomarańczowe
Dynię pokroić, usunąć środek wraz z pestkami. Obrać i pokroić na mniejsze kawałki.rozgotować na puree
Smażyć z cukrem, mieszając, aż zmięknie.
dodać suche galaretki i wszystko wymieszać.Ciepłe nakładać do słoików, zakręcać, odwrócić do góry nogami.
Galaretka ładnie stabilizuje dynie,zachowuje śliczny kolor dyni i będziesz miała slodycz na śniadania. Ciepło pozdrawiam.Cieszę się ,że masz chwilową pomoc.
Super przepis! Dzięki za niego Anonimku! :)
OdpowiedzUsuńNa pewno wypróbuję. Na razie to co mam na piecu już posolone i będzie doprawiane na słono, ale kolejną partię dyń zrobię wg Twojego przepisu :)
Indianko, najpierw rozgotuj dynie bez cukru, coby sie nie przypalało.W wersji bardziej wypasionej mozna dodać jeszcze olejek pomaranczowy,
OdpowiedzUsuńskórki z pomarańczy usmaž w syropie z cukru w małe słoiczki i będziesz miała do ciast na pòźniej.
Dynia to w smaku taka ziemniakomarchewka. Smakowo świetnie komponuje się z curry (jeśli masz... :). Poddusić skrojoną dynię w kostkę. Do tego czosnek, cebula podsmażona, przecier pomidorowy lub pomidory z puszki (jeśli masz... :) może Santo przytargał), imbir starty lub w proszku (jeśli masz... :), sól. Poddusić wszystko i.. chyba można coś takiego też do słoików. Z ryżem najlepsze (nie wiem czy masz... :) Zupa krem: rozgotować dynię w małej ilości wody, opcjonalnie z goździkami (jeśli masz... :) dodać potem cukier, osobno na mleku zrobić zacierki lub lane kluski. Wlać i zmieszać to z dynią (zmiksowaną lub rozgniecioną widelcem, rozgnieciarką do ziemniaków :)
OdpowiedzUsuń