RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
piątek, 26 października 2012
Zima przyszła
4 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
u mnie też zimno ale śniegu jeszcze nie było
OdpowiedzUsuńtu już 2 czy 3 dzień ze śniegiem, choć po pół dniu topnieje.
UsuńTo kiedy dostałaś tą decyzję o wycince drzew na opał? Rozumiem, że w końcu dostałaś zgodę. Po ilu to było dniach od złożenia wniosku? Gdybyś chciała tą sprawę dalej wyjaśniać to spytaj w piśmie wójta jakie instytucje wypowiadały się przed wyrażeniem zgody przez Urząd. A jeszcze lepiej gdyby była okazja to sama zobacz to w Urzędzie, aby pokazali dokumentacje postępowania.
OdpowiedzUsuńDecyzję dostałam po miesiącu czasu. Sprawdzę dokładnie datę otrzymania.
OdpowiedzUsuńZgodę na wycinkę mam, teraz się okazało, że coś jest z piłą nie tak. Tak jakby jednego biegu nie miała. wajcha się sama przesuwa i silnik gaśnie. Czeka mnie wizyta w serwisie i kolejny wydatek na naprawę, a na razie nie mam kasy by jechać do serwisu.