poniedziałek, 16 lipca 2012

Kokosz przybył

Przybył Kanadyjczyk. Nieduży człowieczek o śniadej karnacji, o irańskich korzeniach. Został dostarczony z Krakowa pod same moje drzwi. Za darmo. W ciągu jednego zaledwie dnia. To się nazywa mieć farta do dalekosiężnych podróży :) Z Krakowa do Białegostoku podwieźli go znajomi, którzy jechali do Białegostoku w swoich sprawach. Z Białegostoku pod mój dom trafiła się okazja - trzech sympatycznych elektryków w delegacji podwiozło Kokosza na me rancho. Zaproponowałam im kawę. Chwilę pobyli, kawę wypili, zrobili sobie pamiątkowe zdjęcie z Kokoszem i pojechali do Ełku. Kokosz się właśnie aklimatyzuje w swojej sypialni. Walczy zawzięcie z muchami i komarami. Wytłukł już prawie wszystkie. Wieczorem wyciągnął mnie na spacer po okolicy, bo zapragnął gwałtownie podzielić się z całym światem, gdzie się obecnie znajduje, więc musowo trzeba było kupić doładowanie do jego komórki.
Podczas spaceru po wsi, zauważyłam, że Kokosz ma niebagatelną kondychę. Zasuwał przed siebie, jakby miał motorek w dupie. Mam nadzieję, że jutro równie rączo będzie pomykał po moich włościach ze słupkami ogrodzeniowymi :) Jako perkusista potrafi też gwałtownie wymachiwać rękami. Wykorzystał tę umiejętność do odganiania od siebie watahy much, która go podczas spaceru napadła. Zastanawiam się, przy jakim zadaniu ten jego talent do rękoczynów wykorzystać... Potrafi na prawdę niesamowicie wywijać rękoma. Pod każdym kątem i z taką niebywałą prędkością... hmm... Jakie zadanie mu dać?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!