RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
czwartek, 29 lipca 2010
Romantyczna kolacja
5 komentarzy:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Proszę wstaw jakieś foto jeśli możesz
OdpowiedzUsuńNo proszę, jak to człowiekowi niewiele do szczęścia potrzeba :)
OdpowiedzUsuńJa też bym tak mogła codziennie ;) ,ale należy Ci się nawet częściej, za ten ogrom pracy ,który zwykle masz do zrobienia w pojedynkę :)
OdpowiedzUsuńWitajta dziewczyny - tu zatwardziała farmerka z Mazur do Was ręką macha :)
OdpowiedzUsuńSarenzir, dzięki za zrozumienie i docenienie mego trudu - nie każdy to potrafi... Dzięki Bogu doczekałam się jakieś pomocy - choćby wakacyjnej... Lepszy rydz niż nic, w dodatku w miłym towarzystwie... ;)
Fiu fiu no to i większej liczby takich gości Ci życzę.
OdpowiedzUsuń