sobota, 19 czerwca 2010

Ciacho kokosowo-cynamonowe

Indianka upiekła experymentalne ciacho kokosowo-cynamonowe na bazie przepisu na Murzynek i wyszło zaiste wyborne... :) Jest trochę jaj, kózka dała pyszne mleczko i Indianka zaszalała wypiekowo... :)
Indianka odkryła w sobie prawdziwy talent ciastkarski... :)
 
W TV straszny film o wyzyku i mordzie na kobietach meksykańskich.
Dziennikarka Loren próbuje naświetlić zbrodniczy proceder w mediach.
Policja nic nie robi, bo jest skorumpowana przez bogaczy, którzy czerpią zyski z wyzysku Meksykanek harujących za półdarmo w fabrykach.
Ani rząd meksykański, ani amerykański nie chce artykułu w prasie, bo zaszkodziłby on ich handlowym interesom.
Współpracujący z Loren dziennikarz meksykański zostaje zastrzelony w biały dzień w swoim biurze przez
zabójcę w przejeżdżającym samochodzie.
Powołana do zwalczania przestępczości policja nic nie robi...
Kobiety w Huares wciąż giną... Zwłoki nastolatek są wciąż znajdowane na pustyni...
Gdzie szukać ratunku, gdy powołane do zwalczania przestępczości instytucje nic nie robią?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!