poniedziałek, 24 maja 2010

Gumiś molestowany

Gumiś skruszony zadzwonił, by wyznać, że on u tego świniarza to długo nie był, bo tylko jedną noc nieprzespaną, ponieważ bał się spać, bo świniarz się do niego dobierał.....
„hahahaha :)))))))) Dobrze ci tak!” – odrzekła ubawiona Indianka.
To fakt, wtedy następnego dnia z rana po tej upiornej dla Gumisia nocy, zdesperowany Gumiś do Indianki wydzwaniał, czy może przyjechać, ale była na niego wkurzona i nie odbierała. Gumiś pojechał więc z powrotem na Śląsk. Teraz wygląda na to, że znowu chce wrócić na rancho, ale Indianka nie bardzo go tu chce pod swoim dachem. W dodatku to uciążliwy palacz. Z drugiej strony, ktoś by do pomocy tu się przydał... tylko żeby więcej problemu z nim niż korzyści z jego pobytu tutaj nie było!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!