W moim regionie Taryfa G12 wygląda tak (wg pani z okienka w PGE):
Godziny nocne o stawce 24gr/1kW
22.oo – 6.oo
13.oo – 15.oo
22.oo – 6.oo
13.oo – 15.oo
godziny dzienne o stawce 59gr/1kW
6.oo – 13.oo
15.oo – 22.oo
6.oo – 13.oo
15.oo – 22.oo
Dla porównania stawka jednolita całodobowa to 54gr/1kW
Tak mi podano w Zakładach Energetycznych, ale ustnie.
Tak mi podano w Zakładach Energetycznych, ale ustnie.
Dostałam umowę do podpisu o zmianie taryf, ale nie ma podane ile ta nowa stawka wynosi. Próbuję znaleźć w internecie.
No, to co znalazłam różni się od tego co usłyszałam w kasie PGE i to znacznie!:
Tzw.TARYFA KOMFORTOWA (G11):
Taryfa całodobowa: 0,2495 kWh
Tzw.TARYFA ELASTYCZNA (G12):
Taryfa nocna: 0,1813 kWh
Taryfa dzienna: 0,2802
Tzw.TARYFA KOMFORTOWA (G11):
Taryfa całodobowa: 0,2495 kWh
Tzw.TARYFA ELASTYCZNA (G12):
Taryfa nocna: 0,1813 kWh
Taryfa dzienna: 0,2802
Jak widać różnice w wysokości stawek są niewielkie, ale są.
Warto w nocy włączać urządzenia prądożercze, a unikać włączania ich w dzień, aby zaoszczędzić trochę na rachunkach.
Warto w nocy włączać urządzenia prądożercze, a unikać włączania ich w dzień, aby zaoszczędzić trochę na rachunkach.
Taryfa dla energii elektrycznej wg
PGE Zakład Energetyczny Białystok S.A.
http://www.zeb.com.pl/pl/zeb.php?m=660
PGE Zakład Energetyczny Białystok S.A.
http://www.zeb.com.pl/pl/zeb.php?m=660
Przy okazji myszkowania w internecie, dowiedziałam się, że mój aktualny dostawca prądu należy do najdroższych i zastanawiam się nad zmianą dostawcy. Ciekawe, czy jest to technicznie możliwe?
Linki tematyczne:
Jaka taryfa G11 czy G12
http://www.enerad.pl/index/?id=854d6fae5ee42911677c739ee1734486
O, chyba znalazłam przyczynę rozbieżności w tym co powiedziała pani w okienku, a w tym co znalazłam na stronie dostawcy energii:
Mianowicie do kosztu kWh należy JESZCZE dodać:
Składnik zmienny stawki sieciowej w zł/kWh
TARYFA KOMFORTOWA
Całodobowy 0,1876 zł/kWh
TARYFA ELASTYCZNA
Dzienny: 0,2034 zł/kWh
Nocny: 0,0105 zł/kWh
Plus rośnie składnik stawki sieciowej na 7,05zł
CZYLI W TARYFIE ELASTYCZNEJ KILOWACIK BĘDZIE KOSZTOWAŁ W NOC:
0,1813 zł/kWh
0,0105 zł/kWh
___________
0,1918 zł/kWh
A W DZIEŃ:
0,2802 zł/kWh
0,2034 zł/kWh
____________
0,4836 zł/kWh
A w TARYFIE KOMFORTOWEJ kosztuje kilowacik:
0,2802 zł/kWh
0,1876 zł/kWh
___________
0,4678 zł/kWh
Abonament wzrośnie o kilka złotych:
Z 3,08zł na 7,05 (stały składnik sieciowy)
Ale różnica między „komfortową” godziną a „nocną” to:
0,4678 zł/kWh TARYFA KOMFORTOWA całodobowa
0,1918 zł/kWh TARYFA ELASTYCZNA godzina nocna
____________________________________________
0,3760 zł/kWh wysokość oszczędności na kilowacie w TARYFIE ELASTYCZNEJ NOCNEJ
Suma summarrum Indianka zdecydowanie wchodzi w TARYFĘ ELASTYCZNĄ.
A jak ta taryfa sprawdzi się w praktyce, okaże się za czas jakiś.
Jaka taryfa G11 czy G12
http://www.enerad.pl/index/?id=854d6fae5ee42911677c739ee1734486
O, chyba znalazłam przyczynę rozbieżności w tym co powiedziała pani w okienku, a w tym co znalazłam na stronie dostawcy energii:
Mianowicie do kosztu kWh należy JESZCZE dodać:
Składnik zmienny stawki sieciowej w zł/kWh
TARYFA KOMFORTOWA
Całodobowy 0,1876 zł/kWh
TARYFA ELASTYCZNA
Dzienny: 0,2034 zł/kWh
Nocny: 0,0105 zł/kWh
Plus rośnie składnik stawki sieciowej na 7,05zł
CZYLI W TARYFIE ELASTYCZNEJ KILOWACIK BĘDZIE KOSZTOWAŁ W NOC:
0,1813 zł/kWh
0,0105 zł/kWh
___________
0,1918 zł/kWh
A W DZIEŃ:
0,2802 zł/kWh
0,2034 zł/kWh
____________
0,4836 zł/kWh
A w TARYFIE KOMFORTOWEJ kosztuje kilowacik:
0,2802 zł/kWh
0,1876 zł/kWh
___________
0,4678 zł/kWh
Abonament wzrośnie o kilka złotych:
Z 3,08zł na 7,05 (stały składnik sieciowy)
Ale różnica między „komfortową” godziną a „nocną” to:
0,4678 zł/kWh TARYFA KOMFORTOWA całodobowa
0,1918 zł/kWh TARYFA ELASTYCZNA godzina nocna
____________________________________________
0,3760 zł/kWh wysokość oszczędności na kilowacie w TARYFIE ELASTYCZNEJ NOCNEJ
Suma summarrum Indianka zdecydowanie wchodzi w TARYFĘ ELASTYCZNĄ.
A jak ta taryfa sprawdzi się w praktyce, okaże się za czas jakiś.
Cóż, tego rodzaju instytucje potrafią rozmiękczyć człowieka, rozśmieszyć do łez, zwalić go z nóg, potem przeżuć...a i wypluć niekiedy. Jednak- co nie zabije, to wzmocni, czyż nie?
OdpowiedzUsuńMyślę, że pewnego dnia wszechmonopole się skończą. Póki co, pozostaje chyba własny wiatrak i własne kolektory:)
Witam,
OdpowiedzUsuńhttp://wyborcza.biz/biznes/1,101562,6734645,Nadchodzi_czas_latwej_zmiany_operatora.html
Pozdrawiam
Mark0wy
Czesc,
OdpowiedzUsuńogrzewanie na prąd to chyba nie jest dobry pomysł ( bo jest bardzo drogie, najdrozsze );
najtańsze jest opalanie drewnem ( tym bardziej na wsi).
Sądzę, że nawet jeśli najmiesz kogoś do przywiezienia, pocięcia i połupania - i tak wyjdzie dużo, dużo taniej.
pozdrawiam-
Bartek
Witaj
OdpowiedzUsuń1.dobrze kombinujesz.
I słusznie wybrałaś taryfę elastyczną. Przyjmij dzienne zużycie np 100 kWh
w taryfie komfortowej - 0,4371x100= 43,71 zł
policz podobnie dla elastycznej przyjmując:
dzień - 10 kwh, noc 100-10=90kwh
dzień - 20 kWh, noc 100-20=80kwh
.......... itd do:
dzień - 90 kWh, noc 10 kwh
i porównaj. mi wyszło że elastyczna opłaca się już gdy w dzień zużywamy 83% dobowego zużycia energii. a jak mniej to jeszcze lepiej.
2.Żeby ogrzewacz przepływowy dostarczał ciepłej wody tyle ile trzeba musi mieć min. 24 kW.
podejrzewam, że nie masz tyle.
Ogrzewacz akumulacyjny ma 1,5 - 2 kW i 230V
kup jak największy 120-200 litrów. osobny obwód elektryczny do niego. i zegar sterujący najprostszy za 15 zł. ustawisz na nim godziny tańszej taryfy i po kłopocie.
J jeszcze jedno - kup baterie z termostatem - ustawiasz temperaturę i nie musisz co chwilę kręcić kurkami ( i koniecznie filtry do wody(jak nie masz)- nie jakieś cuda, tylko standardowe do normalnej domowej instalacji)
3. ogrzewanie elektryczne - jako podstawowe nie jest opłacalne. podgrzewanie (np łazienki od godz 4 do 5 jak najbardziej albo 5-6 jak spisz dłużej.
Ja ogrzewam kominkiem 110 m2 (z dmuchawą i kanałami na strychu) i dogrzewam elektrycznie newralgiczne punkty domu w określonych godzinach (tak jak wspomniana łazienka), nawet nie mam kaloryferów i kotłowni.
pozdrawiam
Krzysztof
Pozostanę przy ogrzewaniu opałowym w okresie zimowym. Natomiast wodę do mycia latem muszę podgrzewać elektrycznie, bo w tym czasie w piecu nie palę i nie będę miała na to czasu, bo praca w sadzie i ogrodzie, a gdy goście - trzeba będzie się gośćmi zająć.
OdpowiedzUsuńGdy zdobędę fundusze na kolektory słoneczne, to je zainstaluję i będę z nich czerpać energię lub chociaż wodę podgrzewać do mycia.
Dzięki Państwu za rady, wzięłam wszystkie pod uwagę i z kilku skorzystałam.
OdpowiedzUsuńSuper to zostało opisane. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń