Indianka, gdy ongiś podróżowała, w zamorskich krainach podziwiała, jak to ludzie tam potrafią ze skromnego domku zrobić przytulne gniazdo. Tanim kosztem odnawiają domki. Np. malują domek na biało, a drzwi i okiennice na niebiesko lub czerwono – zdecydowany kolor o pięknym odcieniu. Indianka nie jest bogata, ale też chce mieć przytulne siedlisko, w miarę możliwości zadbane, wymuskane i ozdobione.
RANCHO NA MAZURACH GARBATYCH - Życie w harmonii z Naturą... Blog dzielnej kreatywnej romantyczki z miasta, gorącej patriotki kochającej swą Ojczyznę i jej piękną Naturę oraz życie w harmonii z nią, wielbiącą tradycję i tradycyjną kuchnię polską, historię, zwyczaje, obrzędy i polskość oraz jej słowiańskie korzenie, wiodącej sielskie życie na rancho pełne pracy i wyrzeczeń, realizującej z pasją swe marzenia o cudownym raju na Ziemi :) Blog Serbii (Indianki) to jedyne źródło prawdy w tym kraju.
środa, 30 grudnia 2009
Obora docieplona
Indianka, gdy ongiś podróżowała, w zamorskich krainach podziwiała, jak to ludzie tam potrafią ze skromnego domku zrobić przytulne gniazdo. Tanim kosztem odnawiają domki. Np. malują domek na biało, a drzwi i okiennice na niebiesko lub czerwono – zdecydowany kolor o pięknym odcieniu. Indianka nie jest bogata, ale też chce mieć przytulne siedlisko, w miarę możliwości zadbane, wymuskane i ozdobione.
2 komentarze:
Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊
Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!
🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎
Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈
Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.
Please no spam! I will not publish your spam!
Witaj Izo,
OdpowiedzUsuńCzytałam o Twoich zmaganiach z drogą.Czy jesteś
pewna,że jest to droga gminna,bo jeżeli jest to
droga wewnętrzna to gmina nawet nie ma prawa(!)
nic tam robić.Sprawdz status drogi,gdyby była
wewnętrzna,to Rada Gminy ma prawo to zmienić.
I jeszcze jedno.Jeżeli nie zabezpieczyłaś drzewek
przed zającami to zrób to koniecznie.Sarny co
najwyżej obgryzą koronkę drzewka,która odrośnie,
ale zające objedzą pień.Jeżeli zrobią to do poziomu szczepienia - drzewko jest do wyrzucenia.
W sklepach ogrodniczych można dostać takie plastikowe,dziurkowane osłonki,ale równie dobrze
się sprawdzi tektura i sznurek.Wiem,ile pracy
włożyłaś w posadzenie drzew i wiem też co
potrafią zrobić w sadzie zające.
A w Nowym Roku życzę Ci więcej radości i mniej cięzkiej pracy.
Pozdrowienia
Elżbieta
"Czy jesteś pewna,że jest to droga gminna..."
OdpowiedzUsuńTak, jestem pewna, bo już kiedyś to sprawdzałam, bo chciałam wykupić ten odcinek i remontować go na własną rękę, skoro nie mogę się doczekać tego remontu ze strony Urzędu Gminy. Nie mogę remontować tego kawałka, bo to własność Gminy i do niej należy ten obowiązek.
"W sklepach ogrodniczych można dostać takie plastikowe,dziurkowane osłonki"
Myślałam o kupnie tych osłonek, ale sąsiedzi kradną mi drzewka to i osłonki ukradną. Zbędny koszt zakupu z mojej strony - ja się wykosztuję, a oni moim kosztem znów się obłowią.
Pozdrawiam