środa, 8 lipca 2009

Ostatnie śliwy

Deszczowy dzień. Początek dnia pochmurny aczkolwiek ciepły. Z rana poszłam podziałać w sadzie. Posadziłam kilka drzewek. Mam też paprykę, lubczyk i poziomki do przesadzenia. Pogoda odpowiednia – wilgotno i raczej pochmurno, ale dość ciepło.
 
Wczoraj jedna z kóz urodziła dwa śliczne, bielutkie koźlęta. Pomogłam im się dostać do wymion. Dzisiaj rano też. Chciałam im zrobić zdjęcia. Próbowałam znaleźć ładowarkę do akumulatorów, ale nadal jej nie ma. Już ładne kilka miesięcy nie wiem gdzie ona jest. Rodzina dopomina się nowych zdjęć. No, nie mam czym zrobić.
 
Za oknem wisi wielka siwa chmura. Znów będzie padało. Deszcz mnie nie przeraża. Kopałam dziś w deszczu.
Ziemia zmiękła. Łatwiej się kopie i słońce nie dokucza. Niestety, teraz czekają mnie gliniane dołki. Trzeba będzie wybrać glinę i przywieźć czarnoziemu taczką. Sad śliwowy prawie gotowy. Wcześniej posadzone drzewka przyjęły się. Wypuściły liście, gałązki, zagęszczają się. Jeszcze gdzieś z 30 drzewek zostało do posadzenia. Te najładniejsze już posadziłam. Zostały już takie raczej przebrane. Posadziłabym to co zostało szybko, ale gliniane dołki są koszmarnie pracochłonne. Muszę tę glinę wybierać i nawozić czarnoziemu z odległych miejsc, więc najpierw skupiam się na kopaniu tam gdzie dobra gleba i tam sadzę w pierwszej kolejności.
 
Obejrzałam dziś krzaki ziemniaków. Urosły. Trzeba będzie kopczyki uformować. Zawsze mi coś tam urośnie, choćby niewiele, ale będzie ten ziemniak do jedzenia.
 
Sałata wreszcie zaczęła rosnąć. Na razie jest niewielka. Strasznie długo kiełkowała. Może za głęboko posiałam?
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!