sobota, 28 marca 2009

Niewiarygodnie senna

Jestem niewiarygodnie senna i zmęczona. Nie chce mi się jechać do Warszawy. Chyba się po prostu wyśpię. Mam wiele do zdziałania tu na miejscu. Tam nie wiem czy cośkolwiek bym zdziałała. Może bym robiła tylko za tłum, a na to mi szkoda czasu. Tutaj zapowiada się ciekawy okres wzmożonych działań czyli to co lubię – akcja kreatywna :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Witajcie na moim blogu armio czytelników 😊

Zanim napiszesz coś głupiego, ODROBACZ SIĘ!!!

🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎🐎

Do wrogów Indianki i Polski:
Treści wulgarne, kłamliwe, oszczercze, manipulacyjne, antypolskie będą usunięte.
Na posty obraźliwe obmierzłych gadzin nie mam zamiaru odpowiadać, a jeśli odpowiem - to wdepczę gada w błoto, tak, że tylko oślizgły ogonek gadziny nerwowo ZAMERDA. 😈

Do spammerów:
Proszę nie wklejać na moim blogu spamu, bo i tak zmoderuję i nie puszczę.

Please no spam! I will not publish your spam!